Makaron przygotowany al dente, czyli „na ząb”, nie rozpada się w ustach, lecz pozostaje sprężysty i stawia lekki opór przy gryzieniu. Jest również zdrowszy od rozgotowanego makaronu ze względu na niższy indeks glikemiczny. Co więcej, to jedyny sposób, w jaki przygotowują makaron mistrzowie tej potrawy, czyli Włosi. Jak ugotować makaron, aby nie był niedogotowany ani zbyt miękki? To proste!

Podstawową zasadą gotowania makaronu jest zachowanie odpowiednich proporcji. Na 100 g makaronu powinien przypadać 1 l wody i ok. 10 g soli (mniej więcej pół łyżki dodane tuż przed zagotowaniem). Do wody nie dolewaj oleju ani oliwy. Makaron pokryty cienką warstwą oleju stanie się śliski, co spowoduje ześlizgiwanie się z niego sosu.

Zagotuj wodę i wrzuć makaron dopiero w momencie, gdy woda osiągnie temperaturę wrzenia. W trakcie gotowania kilkakrotnie mieszaj makaron, aby się nie posklejał. Gdy woda ponownie zacznie się gotować, zmniejsz ogień i już na małym płomieniu gotuj od 5 do 12 minut.

Skąd taka różnica w czasie gotowania? Wynika to z grubości makaronu lub rodzaju mąki, z której został zrobiony. Makaron typu nitki lub spaghetti będzie potrzebował mniej czasu niż penne lub pappardelle. Z kolei makaron z mąki razowej lub graham będzie wymagał dłuższego czasu gotowania niż makaron z mąki niższego typu.

Po upływie 5 minut wyciągnij jeden makaron i spróbuj – to najlepsza metoda na sprawdzenie, czy jego twardość jest już dla Ciebie odpowiednia. Jeśli jest jeszcze zbyt twardy – gotuj przez chwilę i regularnie sprawdzaj, czy jest już wystarczająco sprężysty. Pamiętaj – jeśli wymieszany z sosem makaron chcesz jeszcze podgrzać, to możesz wyciągnąć go trochę wcześniej. Podczas podgrzewania z sosem makaron będzie miał możliwość nadrobienia zaległości ;)

Ugotowany makaron wyciągnij z wody (najlepiej za pomocą łyżki do makaronu) i jeszcze ciepły połącz z sosem. Odpowiednio przygotowany makaron dobrej jakości nie wymaga przepłukiwania wodą.

Bon Appetit!